Blog

Wyświetlono rezultaty 171-180 z 201.

Strona, strona!

07-02-2007 13:00
0
Komentarze: 16
W działach: teaver służbowo
Strona, strona!
Trochę o teaver służbowo. Zaczęło się dawno temu, kiedy byłam młoda i piękna, a ktoś wpadł na świetny pomysł wprowadzenia trójpolówki... Oczywiście, żartuję. :D A tak na poważnie- mój szanowny małżonek i ja pracujemy w sektorze prywatnych szkoleń językowych, jak to się ładnie nazywa. (Nie mylcie tego z zawodem nauczyciela, który jest służbą publiczną. ) Nic w tym dziwnego, bo każdy musi gdzieś pracować. Ale my mamy ochotę wyrwać kawałeczek tortu szkoleń tak tylko dla siebie. Ot, takie przemożne pragnienie skonkretyzowania możliwości i być może nawet zawężenia profilu. Strona już jest, częś...

GLUT

06-02-2007 22:37
0
Komentarze: 1
W działach: marudzenie
No tak i przeżyłyśmy kolejnego GLUTA. GLUT to oczywiście skrót od Górno-oddechowy Lonkoczop Ulewająco Tamujący. Na szczęście obyło się bez gorącej głowy oraz bez dalszych ofiar w ludziach i zwierzętach. Jednak nie obyło się bez marudzenia, ogłuszania piskiem przy czyszczeniu nosa i obsmarkania kilku osób. Trudno, dziś powinniśmy się już wszyscy wyspać. ;) Jutro i pojutrze działalność w eterze znikoma, bo trzeba skończyć pisanie artykułu o pewnych niecnych postępkach w wiosce Salem, który- mam nadzieję- poruszy Was do łez... :P

Lonka nie chce spać.

01-02-2007 22:50
0
Komentarze: 10
W działach: radosna Lonkotfurczość
Lonka nie chce spać.
Ach śpij, Kochanie! Przecież jutro słońce znowu wstanie. Będziesz bawić się i skakać, Biegać, pełzać, kurz zamiatać. Tylko zaśnij- pora chrapać. Ach śpij, Słoneczko! Przecież takie miękkie masz łóżeczko. Połóż główkę, oczka zmruż, Mama cię przykrywa już. Kolorowy sen tuż, tuż. Ach śpij, Ilonko! Jutro rano zrobisz wstyd skowronkom. Niewyspana będziesz skrzeczeć. Kto to widział, żeby beczeć, Kopać, łzy lać i złorzeczyć. [dwieście powtórek, garść siwych włosów i 60 minut później...] Już śpi Loneczka W swym łóżeczku niby biedroneczka. Mama pije nerwosolek, Tata pogryzł z nerwów stołek, Lonka ś...

God save Ela!

27-01-2007 23:33
0
Komentarze: 2
W działach: film
God save Ela!
Wreszcie mi się udało! Po miesiącach filmowego postu przerywanego tylko filmami na DVD, udało mi się wybrać do kina. :) Ufff! Chwila dla mnie. Po umyciu schodów, posprzątaniu pokoju, poskładaniu prania, gotowaniu obiadu i innych odmóżdżających domowych zajęć wreszcie gimnastyka dla szarych komórek. 18:00- Królowa, sala nr 9. Dookoła mnie osoby w kapeluszach i powiewnych apaszkach, pachnące piżmowymi perfumami i przeciskające się - nie bez trudu- między rzędami z kubkiem gorącej kawy. Średnia wieku 45 lat. Czuję się jak w wielkiej klatce z fretkami, bo przeurocze panie obok zawaliły siedzenia p...

Błędy i wielbłądy...

26-01-2007 22:39
0
Komentarze: 2
W działach: korekta
Błędy i wielbłądy...
Dla wszystkich, którzy mają czasem niejakie wątpliwości dotyczące języka pisanego, mówionego, odmiany popularnych nazw i takich tam... ;) pewien użyteczny link. Zalazłam go całkiem przypadkowo. Tak właściwie to dla wszystkich- małych i dużych, proszę bardzo: http://www.proto.pl/porady_praktyczne/porady#ta_ksiazka Warto też rozejrzeć się po stronie, bo mają kilka ciekawych uwag dotyczących zapożyczeń i wszędobylskich skrótowców.

Księga myśli cudzych

20-01-2007 14:36
0
Komentarze: 6
W działach: książki
Księga myśli cudzych
Stosunkowo niedawno dorwałam Księgę Czaszek Silverberga. Autor kojarzy mi się wybitnie z s-f i jakoś ciężko mi było zaakceptować, że opis z okładki sugeruje thriller. Tak, thriller, nie s-f i bynajmniej nie horror. Mimo to, książka ma coś do zaoferowania czytelnikowi a mnie dała nawet trochę do myślenia. To, co od razu przypadło mi do gustu to narracja- mamy tu czterech głównych bohaterów i każdy z nich jest narratorem, co daje cztery punkty widzenia tej samej historii. W ten sposób książka, paradoksalnie, zyskuje dużo na obiektywizmie opisywanych wydarzeń. Paradoksalnie, ponieważ to bardzo s...

Dlaczego woda jest mokra?

16-01-2007 22:27
0
Komentarze: 5
W działach: praktyczne
Dlaczego woda jest mokra?
Kiedy byłam dzieckiem zadawałam tyle pytań, że moi rodzice, nie chcąc podzielić losu rodzinki Stasia Pytalskiego, kupili mi książkę "Dlaczego woda jest mokra, czyli odpowiedzi na głupie pytania." Autora nie pomnę. Żywiłam wielką nadzieję, że tytuł książki nie był aluzją do moich nieustających prób zgłębienia istoty rzeczy. W sumie, nie zawiodłam się- okazało się, że najbardziej głupie pytania mają zazwyczaj bardzo logiczne, ciekawe wytłumaczenie. Dlaczego piszę o tej książce? Otóż, dziś mi się przypomniała, kiedy stałam przed drzwiami żłobka nr 23 na ulicy Grochowskiej 7. Zadzwoniłam sobie do...

Co za dużo to niezdrowo.

10-01-2007 21:36
0
Komentarze: 9
W działach: marudzenie
Co za dużo to niezdrowo.
**** Niniejszy tekst nie jest plagiatem. Jest wyrazem frustracji. Pewnego dnia, w krainie Teletubisiów pojawiła się nowa rzecz. Lala, która ją znalazła bardzo się zdziwiła. - O! Co to?! Co to?!- spytała wymachując łapkami. Podeszła, żeby wziąć nową rzecz do ręki i BUM! A to była mina przeciwpiechotna. Pewnego dnia, w krainie Teletubisiów Tinky Winky najadł się tak, że aż mu grzanki uszami wylazły. - Tinky Winky najedzony... - stęknął Tinky Winky po czym nastąpiła perforacja żołądka. Pewnego dnia, w krainie Teletubisiów Dipsy spacerował. I wiecie co się stało? - Nie.- kręci głową Dipsy. Wi...

D siego roku!

31-12-2006 22:26
0
Komentarze: 3
W działach: marudzenie, święta
D siego roku!
Ten rok był dla mnie bardzo ważny. Ale tak jak w poprzednim, działo się zbyt wiele i znów zbyt szybko. Dlatego życzę i Wam i sobie, żeby 2007 był spokojny, szczęśliwy i dostatni. Co więcej, tym roku zdecydowałam się na zrobienie sobie krótkiej listy postanowień noworocznych, czyli osławionych New Year resolutions. Zobaczymy jak mi to wyjdzie - liczę na szczęście początkującego. ;) A dla osłody zamieszczam baaardzo, bardzo słodkie zdjęcie. Pamiętajcie, żeby z rozpędu nie wyeliminować ze swojej diety czekolady! To bardzo ważny składnik diety- świetnie wpływa na dobry humor i zawiera porządną...

Wanted!

28-12-2006 21:45
0
Komentarze: 2
W działach: marudzenie, święta
Wrócona cudem na Warszawy brudne ziemie zaczynam już Nowy Rok. Odetchnęłam trochę z okazji świąt - o ile można odetchnąć przy robieniu około 400 uszek, 200 pierogów z kapusty, 200 pierogów ruskich, 4 placków i innych pyszności- i zabieram się z nową energią do swoich zajęć. Mimo wszystko Boże Narodzenie traktuję trochę jak Nowy Rok, bo nie każdy Sylwester pamiętam dokładnie i ciężko mi czasami powiedzieć, czy się coś zmieniło tego roku na lepsze. A w Wigilię jednak człowiek bardziej trzeźwo patrzy na świat... A wszystko dzięki temu, że moja rodzina mnie zawsze pozytywnie nakręca. Dopóki z nim...