04-04-2009 01:29
Back and kicking...
W działach: teaver służbowo | Odsłony: 1Jeżeli ktoś myślał, że zamilknę na zawsze to może się na własne oczy przekonać, że to raczej nie nastąpi. Nic mnie nie rusza, nawet fakt, że Lonka jest już od miesiąca w domu (wiadomo - jak nie zaraza, to przemarsz wojsk...).
Eskapista to mój pomysł na to, co zrobić z tym wszystkim, co mi się w głowie nie mieści. Już. Albo dla zasady "think big", bo jak powszechnie wiadomo teaver to niewielkie stworzenie i wszystkiego do głowy pchać sobie nie będzie.
Wpis numer uno, rzucający nieco cienia na tę sprawę znajduje się dokładnie tu.
Enjoy.