20-09-2011 22:47
Używki - odżywki
W działach: marudzenie, marudzenie na poważnie | Odsłony: 24
Wykopałam to. Dla tych, którzy mają już za dużo zakładek - od lipca przyszłego roku Australia wprowadza mundurkowe opakowania fajek. Oliwkowe.
Pomijając fakt, że od tej pory będzie można komuś zaoferować oliwki w innym sensie niż dotychczas, nic się nie zmieni na lepsze. Nie łudźmy się. Nie ma takiej chińskiej tortury, która zmusiłaby młodzież do rezygnacji z eksperymentowania. Pomyślcie tylko - ile horrorów powstało w oparciu o motyw zakazanego owocu. Śpiąca Królewna też nie chciała źle. Przez tyle stuleci nikt nie dał rady wykorzenić z ludzi naturalnej ciekawości i miłości do chemii, a teraz miałyby tego dokonać brzydkie pudełeczka?
Podpierając się przykładem Śpiącej bidulki - takie wrzeciono to też tylko kawałek drewna. O jego atrakcyjności świadczy jednak nie wygląd, ale zakaz. I ten zakaz - w czasach publicznego napiętnowania palaczy- napędzi firmom tytoniom rzesze nowych klientów, zwalniając je tym samym z ryzyka odpowiedzialności prawnej. I z kosztów reklamy, bo produkt tabu sam się sprzedaje.
Z tego wszystkiego wyciągam jeden wniosek - muszę zapomnieć o kategorycznych zakazach, albo będę pisać ogłoszenia do gazet: Pilnie potrzebny królewicz, zamożny, odważny, przystojny, bez nałogów dla panny w stanie spoczynku, lat 99...
* obrazek z serii Twisted Princesses Jeffreya Thomasa
Pomijając fakt, że od tej pory będzie można komuś zaoferować oliwki w innym sensie niż dotychczas, nic się nie zmieni na lepsze. Nie łudźmy się. Nie ma takiej chińskiej tortury, która zmusiłaby młodzież do rezygnacji z eksperymentowania. Pomyślcie tylko - ile horrorów powstało w oparciu o motyw zakazanego owocu. Śpiąca Królewna też nie chciała źle. Przez tyle stuleci nikt nie dał rady wykorzenić z ludzi naturalnej ciekawości i miłości do chemii, a teraz miałyby tego dokonać brzydkie pudełeczka?
Podpierając się przykładem Śpiącej bidulki - takie wrzeciono to też tylko kawałek drewna. O jego atrakcyjności świadczy jednak nie wygląd, ale zakaz. I ten zakaz - w czasach publicznego napiętnowania palaczy- napędzi firmom tytoniom rzesze nowych klientów, zwalniając je tym samym z ryzyka odpowiedzialności prawnej. I z kosztów reklamy, bo produkt tabu sam się sprzedaje.
Z tego wszystkiego wyciągam jeden wniosek - muszę zapomnieć o kategorycznych zakazach, albo będę pisać ogłoszenia do gazet: Pilnie potrzebny królewicz, zamożny, odważny, przystojny, bez nałogów dla panny w stanie spoczynku, lat 99...
* obrazek z serii Twisted Princesses Jeffreya Thomasa
8
Notka polecana przez: Aesandill, Brilchan, Ezechiel, Headbanger, Marigold, ment, Radagast Bury1, Szept
Poleć innym tę notkę